Klopp wyciągnął wnioski z zeszłego sezonu

Jurgen Klopp przyznał, że Liverpool wyciągnął wnioski z koszmaru spowodowanego kontuzjami bloku defensywnego, który skutecznie pozbawił „The Reds” możliwości rywalizacji o mistrzostwo Anglii.

„The Reds” byli na szczycie Premier League pod koniec 2020 roku, ale okres świąteczny wypadł w ich wykonaniu fatalnie przez co nie zdołali obronić tytułu.

Wiele z ich trudności wynikało z faktu, że doznali sporej liczby długotrwałych kontuzji swoich środkowych obrońców, w tym talizmanu Virgila van Dijka.

Holender opuścił większość sezonu po kontuzji ACL, a Joe Gomez i Joel Matip praktycznie podzielili los van Dijka, częściej się lecząc niż grając. Po kontuzji Van Dijka w zeszłym roku, legenda Liverpoolu, Jamie Carragher, skupił się na polityce transferowej klubu, tak by podobna sytuacja w której brakuje im opcji w obronie się nie powtórzyła.

„Dejan Lovren odszedł, a oni go nie zastąpili, więc mają tylko trzech środkowych obrońców, z których jeden, Joel Matip, zawsze jest kontuzjowany” – skomentował Carragher. Klopp odpowiedział wtedy, że „jest kilka powodów, dla których oni [mędrcy] nie wykonują tej pracy”.

Jednak po podpisaniu kontraktu z Ibrahimą Konate, powrocie do sprawności Van Dijka, Gomeza i Matipa oraz pojawieniu się Rhysa Williamsa i Nata Phillipsa, Klopp ma teraz sześć opcji z tyłu.

Gole Diogo Joty i Sadio Mane’a zapewniły Liverpoolowi zwycięstwo 2:0, drugie z rzędu zwycięstwo na początek sezonu. A o występach Van Dijka i Matipa Klopp powiedział: „Nie jesteśmy tym zaskoczeni. Grali razem i są dobrymi piłkarzami i tak to jest.

„Ale już teraz mogę wam powiedzieć, z powodu tego, co wydarzyło się w zeszłym roku i desperacko potrzebowaliśmy czwartego defensora, teraz mamy sześciu, z Rhysem [Williamsem] i Natem Phillipsem, potrzebowaliśmy tego. „Wszyscy będą grać. Wszyscy pierwsi czterej na pewno zagrają, muszą. Musimy to zamieszać i zrobimy to, ponieważ żaden z tych facetów, po długich kontuzjach, nie powinien grać cały czas, trzy razy w tygodniu i tak dalej, więc musimy znaleźć sposób na obejście tego.

„Ale w dzisiejszym meczu nie było szansy na zmianę czegokolwiek od zeszłego tygodnia, ponieważ musieli być do siebie przyzwyczajeni, aby zmierzyć się z drużyną Burnley.

źródło: mirror.co.uk